Autor Wiadomość
Carmen
PostWysłany: Śro 10:19, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Prosto i pieknie ;D 3mcie tak dalej ;P
GinuSsS czyli Acostam xD
PostWysłany: Wto 20:10, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Cahan... Ja jessem optymistycznie.. ale ja zazwyczaj pisze jak mam doła.. wieNc wychodzi co wychodzi Razz
Nepon
PostWysłany: Wto 20:09, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Cathan jesteś tu nowy jak sam przyznałeś to lepiej nie udzielaj sie w niektórych sprawach ja wiem czemu te wiersze nie są pozytywne i anie troche sie im nie dzwie a i pochwała dla młodych pisarek :]
Cahan
PostWysłany: Wto 19:59, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Wiecie co wam powiem xD
Wy jesteście baaaaaaaaardzo optymistycznie nastawieni do życia xP
Aria
PostWysłany: Wto 19:55, 24 Kwi 2007    Temat postu: tylko 2

W poniedziałek wezmę tabletkę,
na sen wieczny...
We wtorek postrzelam z pistoletu,
sobie w głowę...
W środę zrobię pętlę,
i zarzucę na szyję...
W czwartek zakupię truciznę,
wzniosę toast za życie i wypije do dna.
W piątek potępię narkotyki,
a potem je przedawkuje...
W sobotę naostrzę żyletkę,
i krew popłynie po nadgarstkach.
W niedzielę odkręcę gaz,
by odetchnąć pełną piersią..

W następny poniedziałek...
Będę wolna i odpocznę....

***

Człowiekiem siebie nazywasz...
Zobacz swoje czyny...
Usłysz skutki swoich słów...
Co widzisz?
Co słyszysz?
Widzisz łzy innego człowieka,
klęczącego na ruinach swojego świata.
Słyszysz ciche jęki bólu.
Przysięgi złożone w gniewie
Modlitwy o siłę...
prośby o pomstę.
Niech ten obraz zawsze będzie z tobą.
Byś pamiętał...
Że to Ty jesteś za to odpowiedzialny...
GinuSsS czyli Acostam xD
PostWysłany: Pon 21:36, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Jak zwykle bosskie Wink

Ja dam Wam jednego okrpopnego... tylko uważaĆ na serduszka żeby zawału nie było Razz

***
Wznosi się w powietrze
I jak mgła opada
W promieniach zachodzącego słońca
I w blasku świetlistych gwiazd.
Nikt jej nie goni
Nikt jej nie szuka
Chociaż czasami słyszy jakieś ciche wołanie.
Nie odwraca się
Mknie dalej przez łąki, polany, wrzosowiska
cmentarze.
Zatrzymała się.
Jeszcze przed odejściem chciała spojrzeć
Na niego...
A potem uciekła
Moja rozdarta
Dusza.
Aria
PostWysłany: Pon 20:53, 23 Kwi 2007    Temat postu: Pseudo-wiersze Arii Black (możecie sie śmieć)

Na początek.. najstarsze wygrzebane z dna szuflady Razz Czyli gdzieś z przed zeszłych wakacji xD
***
Wzrok utkwiony w ziemi
Czarny płaszcz z kapturem
Wojskowe buty na nogach
Trzy kolczyki w prawym uchu
I serce człowieka...
czujne, milczące i zimne...

Byłam jaka byłam...
egoistyczna....
zapatrzona w siebie....
nie kochająca...
nic nie czująca...

Przypadkowe zderzenie.
dwóch osobowości
dwóch myśli
dwóch dusz
dwóch ciał...
tak różnych jak cisza i krzyk.

Chwila przemiany...
Otworzenie oczu...
Uwolnienie serca z lodu.
Narodziny nadziej...
A potem jej nagła śmierć.

Wzrok utkwiony w gwiazdach...
Czarny płaszcz z kapturem..
Wojskowe buty na nogach
Trzy kolczyki w lewym uchu...
tęsknota, żal i strach....
I serce człowieka...
czujne, milczące i zagubione...

***
Wyjątkowemu
Niebo, drzewo, ławka Ty
Pamiętam ten widok...
Jak obraz na płótnie,
jest ciągle w mej pamięci.

Pojedyncze drzewo...
pod bezchmurnym niebem.
Drewniana ławka...
pod pojedynczym drzewem...

Siedząc na ławce,
pod tamtym starym drzewem...
Patrzyłeś mi w oczy...
lecz uśmiechałeś się do siebie.

Znów idę w tamto miejsce.
To co w myśli jest inne,
niż to co przed oczami.
Już... nie tak wspaniałe.

Jest bezchmurne niebo.
I pojedyncze drzewo jest.
Także ławka nadal stoi...
Ale ciebie brak...

***
Z kąta w kąt...
Sama się przestawiam.
Szukając miejsca,
Szukając człowieka,
szukając samej siebie.

***
Jestem tuż obok, ale niewidoczna.
Mówię, ale mnie nie słychać.
Przechodzicie obok...
Patrzycie, ale nie widzicie.
Słuchacie, ale nie słyszycie.
Realni ludzie... głusi i ślepi.
Sztuczni bardziej od porcelanowej lalki.
Liczy się śliczna twarzyczka,
loczki, usteczka, nosek...i...
naiwne wiecznie zdumione oczka...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group